sobota, 23 kwietnia 2016

time to make a wish list...


Hi guys! so here I'm , my wish list finally goes to an end! but this is just a clothing one , so stay tuned for the next things worth a hype! I decide to be a resonable girl this time and not to choose the really expensive ones-  which unluckily are my biggest dream but rather not attainable one. It's a pity that wishing to have sth is just not the same as having it. From this two states is really looong way. Almost the same as to the moon and back-but hey, you can always dream,right? xx K.

Dzisiaj postanowiłam zabrać się za moja listę życzeń, która na poczatku oczywiście nie miała końca. Postanowiłam być troche bardziej racjonalna niż zazwyczaj i nie wybrałam  tych najdroższych rzeczy które sa pewnie marzeniem każdej z nas .Tak to już jest,że zawsze dużo się chce ale nie koniecznie tyle samo się ma- i ja tutaj niestety nie jestem wyjatkiem :>  Pomarzyć zawsze można...! ale przeciez marzenia czasem sie spełniaja... kto wie, może kiedyś to wszystko bedzie moje? :D




perfect spring jacket



step into spring


more cool than school

a touch of peach






there is never too much shoes














wtorek, 5 kwietnia 2016

Hello Spring !




Dear spring, you have no idea how happy I am that you're finally back!!!
Today was a day just like any other, except the weather of course.
It was such a perfect day that I just couldn't resist  and skip some of my classes ( not that important for sure :> ) It's too late for regrets now.... but I think I can deal with it. Vitamin D is so important tho.
xx K.

Wkońcu wiosna!!! Już nie pamiętam nawet jak długo na nia czekałam, aż nie mogłam uwierzyć kiedy przekraczałam próg domu. Tak dawno nie było takiej pogody , że widzac na termometrze 23stopnie dalej chciałam ubierać płaszcz! bo jak to tak bez płaszcza? aż tak ciepło? niemożliwe! Pogoda tak mnie zaskoczyła, że aż ominełam zajęcia kosztem spaceru nad wisła i pochłaniania słońca :> Teraz za późno żeby żałować ....ale myśle że jakoś sobie z tym poradzę. Witamina D jest przecież taka ważna. xx K.





















shoes/buty- massimo dutti
jeans/spodnie - mango
t-shirt/bluzka - h&m
denim jacket/kurtka dżinsowa - stradivarius
watch/zegarek - burberry
necklace/naszyjnik - urban outfitters
earrings/kolczyki - h&m
bag/torebka - longchamp

środa, 28 stycznia 2015

Place to go

Dzisiaj prawie cały dzień spędziłam w Massolicie - idealny przykład na to jak bardzo musi mi się tam podobać ;) . Jest to chyba moja ulubiona kawiarnia w Krakowie,która łaczy w sobie księgarnię amerykańska. Niestety nie ma tam dużego wyboru jedzenia , dlatego osoby które beda tak głodne jak ja dzisiaj ,napewno się tym nie zadowola. Ciasta sa za to niesamowite!!!! ale kawa też skradła moje serce. Atmosfera tam panujaca sprawnia, że czuję się tam jak w domu . Prawie każda ściana pokryta jest regałami ksiażek, wszędzie znajduja sie stare meble a w tle idzie jazzowa muzyka. Jest tam cicho i spokojnie dlatego jak mam natłok nauki,( tak jak teraz )i chce sie pouczyc ,zawsze tam wpadam .

Today I spent almost a whole day in Massolit - my favourite cafe in Cracow. It's a american bookstore with cafe . You can find there great cozy atmosphere with absolutely a loads of books.When you walk into the door you're stepping back in time to the Great Depression era complete with '30s furniture with jazz music in the air. They mainly serve cakes so when you're much more hungry than that you won't be satisfied. A cake which I definitely recommend is apple pie in which I just fell in love.So no matter If you want a break, a chat , or do your work , try Massolit,you won't be disappointed :)
Massolit, ul.Felicjanek 4 Kraków









A wy macie jakieś ulubione miejsca ,gdzie możecie się wyciszyć i zrelaksować?

piątek, 23 stycznia 2015

Outfit of the day


To moja pierwsza sesja , więc nie spodziewajcie się szałowych efektów ;). W przerwie między wykładami miałam trochę czasu , więc postanowiłam spróbować swoich sił w oswajaniu kamery. Lepszej pogody nie można było sobie wyobrazić - zimno i pochmurnie. Błoto na drodze również nie ułatwiało mojej ciężkiej pracy.Mimo tych przeszkód w końcu udało mi sie pozytywnie wszystko zakończyć, a wam pozostaje podziwianie efektów :)

It was my first photo shoot so don't expect great results. In the break between lectures I had some time so I decided to do my best in front of the camera. I couldn't have wished for better weather - it was cloudy and cold... The mud on the road also didn't facilitate my hard work. In spite of those barriers I was finally able to finish everything and I want to share the results of my work with you.

sweter/sweater - oysho
sukienka/dress- h&m
zegarek/watch- daniel wellington
bransoletka/bracelet- lilou
buty/shoes- h&m
kutrka/coat-  Claudie Pierlot
szalik/scarf- zara


W zimie swetry króluja w moich stylizacjach. Sa ciepłe, wygodne , a co najważniejsze pasuja do każdego stroju. Pierwsza stylizacje postanowiłam zrobić z moim ulubionym , którego już chyba  zestawiłam ze wszystkim co znajduje się w mojej szafie. Ma uniwersalny kolor i pasuje do wszystkiego. Klasycznie dobrałam do niego czarna sukienke i buty. W mojej szafie dominuja stonowane kolory i uniwersalne kroje , bo zawsze stawiam na minimalizm.

In the winter sweaters dominate in my makeovers. They're warm, comfortable and what's more they go with each dress. I decided to use my favourite one in the first outfit that I want to share with you. It's colour is universal and matches everything. I paired it with a black dress and shoes. Soft colours and universal cuts dominate in my wardrobe because I prefer minimalism.






czwartek, 22 stycznia 2015

Mani Paradise

Wiem , że już dawno po świętach  , ale ja już tak mam , że dosłownie we wszystkim mam opóźniony zapłon. Tak więc dzisiaj będzie o prezencie , który dostałam od siostry na gwiazdke . Jest on o tyle wyjatkowy , ze malowanie paznokci to dosłownie mój drugi świat . Jak dopadne lakier do paznokci , a co dopiero cale ich mnóstwo, to jestem w raju.

I know it's long after Christmas but it's my little tradition dooing everything too late. So today I will show you a present, which I got from my sister on Christmas Eve. For me it's very special because I just love painting my nails. When I get hold of nail polish I'm pleased but when I have lots of different colours I'm in heaven.


A oto główny bohater : ciate mini mani manor
And here's the main character: ciate mini mani manor

tu skrywaja się wszystkie skarby
every treasure is hidden there

i jak tu nie wpaśc w zachwyt kiedy jest sie w posiadaniu czegoś takiego?!

And how could have I not been delighted when receiving such a thing?!






Jak widzicie lakierów jest tu pod dostatkiem , do wyboru do koloru :) . Wiadomo , że od razu wzięłam się za ich testowanie. Oczywiście nie mogło obyć się bez małych przygód. W szale otwierania każdego lakieru po kolei , nie pomyślałam , że znajduja się tam też brokaty. Domyślacie się pewnie , że wszystko sie rozsypało i trzeba było wszystko posprzatać- a to zapewniło mi "zabawe" przez reszte wieczoru.

Ale żeby nie było tak dramatycznie , po wysprzataniu wszystkiego , nagrodziłam się ,malujac paznokcie każdy w innym kolorze.

As you can probably see it includes many colours. It's obvious that I immediately started to test each one of them. Of course I had an adventure when checking them. In the craze of opening each nail polish I forgot that brocades are also included. As you can guess everything spilled and I had to clean everything up. That assured me "fun" for the rest of the night.
After cleaning up everything I awarded myself by paining each fingernail a different colour



oto efekty
that's the results